Tama podnosi poziom!
Spotkania APRS na Tamie zrodziły się spontanicznie. Kiedy w latach
2002-2003 pojawiało się na mapie Polski coraz więcej stacji APRS
postanowiliśmy ze Zbyszkiem SP3BTT urządzić spotkanie, aby wzajemnie, na
żywo podzielić się naszymi doświadczeniami w tej dziedzinie i
porozmawiać, jak stworzyć sieć na 144.800 dla tego rodzaju pracy
krótkofalarskiej. Miejsce? Zbyszek rzucił propozycję "to może u mnie na
tamie"? Wydawało się to trochę daleko, ale magia miejsca, w środku
lasów, gdzie jeszcze można spotkać świeże ślady po owianej tajemnicą
jednostce radzieckiej, a jednocześnie urok natury przeważyły, aby
właśnie tam, koło Bornego Sulinowa, nad rzeką Piławą, je zorganizować.
Nasze wstępne przygotowania były obliczone na 15-20 osób, był świeży
chleb, wytopiony smalec, ogórki, jakaś marmolada i jeszcze parę innych
artykułów. Robert SP6VWX zadeklarował się przygotować prelekcję i chyba
to on określił Tamę mianem warsztatów. Przyjechało ponad sześćdziesięciu
uczestników, niemal ze wszystkich okręgów wywoławczych, z Lublina, z
Wrocławia, z Bydgoszczy, z Wrocławia, z Poznania, ze Zgorzelca i wielu
innych miejscowości. W programie oprócz prelekcji były dyskusje,
podglądanie sprzętu, obserwacja, co się dzieje na mapie, konkurs z
nagrodami. Dyskusje obejmowały całą gamę problemów, od tego, dlaczego
nie należy ustawiać trackera, aby wysyłał beacony co 1 sekundę, poprzez
sprawdzanie, jak szybko GPS ustala pozycję, po problemy związane z
protokołem komunikacji APRS. Wieczór nieubłaganie zakończył nasze
spotkanie, ale pozostała tęsknota, aby organizować je cyklicznie.
Andrzej SP3LYR
Kilka wypowiedzi uczestników pierwszej Tamy APRS w 2003 roku:
Grzegorz SQ5BAQ:
Na początku chciałbym podziękować za świetne
spotkanie "TAMA". Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony organizacją jak
również tak dużą frekwencją. Pozostaną bardzo miłe wspomnienia... Słowo
APRS tak naprawdę zaczęło mi więcej mówić dopiero na 1 dzień przed
"Tamą", gdy przeczytałem informacje na stronie Roberta SP6VWX - dzięki
Robert za super stronę. Przy okazji składam podziękowania dla Adama
SP5XSC, który mnie na "Tamę" zaciągnął. Myślę, że bakcyla APRS złapałem
w drodze widząc, jak Darek SP2BZW nadaje ramki ze swojego Poloneza
jadącego przed nami i jak koledzy naprowadzają się na Tamę oglądając
swoje ikonki na ekranach laptopów czy szukanie Tamy w lesie za pomocą
GPS. Fantastyczne !!!! Całość dopełniła wygrana za którą serdecznie
dziękuję, myślę, że trafiła w odpowiednie ręce (Garmin Etrex);-)
Łukasz SQ8GHY
Dziękuję za spotkanie i wspaniałą atmosferę.
Pozdrawiam.
Darek SP2BZW
no i po tamie......... fajnie było ale się skończyło
Audycja w PR III - Tama 2008 - Ewa SP5HEN